Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
May-loo
świeży koszoprzybysz
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Wysłany: Czw 21:02, 01 Cze 2006 Temat postu: Siemanko |
|
|
Cześć jestem may-loo, a tak naprawdę nazywam się Majka.
Dawno temu chodziłam do szkoły.
Mam 5 letnią córcię, która namówiła mnie do kupienia koszatniczki.
Mnie też zauroczyły te zwierzaki więc poszperałam i znalazłam to forum.
Mam nadzieję, ze dowiem się od was co i jak bo jesteśmy zupełnie zieloni.
Koszatniczkę idziemy kupić jutro.
Narazie nie wiem jakiej płci. Która lepsza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
Wysłany: Czw 22:00, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Witam :*
Jeśli chodzi o płciowość to są różne wersje. ja przyznam, że zazwyczaj większość gryzoni jakie miałam to jednak sympatyczniejsze były samiczki
Jednakże kosztaniczki to takei zwierzaki, że lepiej kupić 2szt. od razu. Mogą być tej samej płci by uniknąć niekontrolowanego rozrostu rodzinki
Jeśli potzrebujesz jakichś rad odnośnie żywienia, oswajania, karmienia, czy ogólnie dowiedzieć się czegoś o Kosiach, to pytaj, napewno z chęcią pomożemy!!
Pozdrawiam serdecznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwa
koszowy pseudoznawca
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pobiedziska
|
|
Wysłany: Pią 15:35, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hejka!! jak chcesz kupić koszatniczkę to musisz kupić 2 albo więcej bo 1 będzie osowiała smutna... chyba że będziesz Ty lub Twoja córka spędzały z nią bardzo dużo czasu. ja mam obecnie 2 koszatniczki samiczki-Nala i Nel. Są to siostry . mam też 4 maluszki bo samiczka zaszła w ciążę w sklepie.
jakbyś coś chciała się dowiedzieć to śmiało pytaj!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malwa dnia Pią 22:17, 02 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Pią 17:56, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
witam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Pią 18:49, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Witam bardzos erdecznie w koszowym gronie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
Wysłany: Sob 15:29, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm, na Twoim miejscu kupiałabym dziewczynke. wtedy możesz do niej dokupić kosza takiej samej płci, bo jak kupisz samca i drugiego, to mogą się gryźć. nie radzę też kupować parki, jeśli nie chcesz mieć małych... więc najlepiej kup dwie samiczki:)
i oczywiście witam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwa
koszowy pseudoznawca
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pobiedziska
|
|
Wysłany: Sob 19:57, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie zgadzam się z Tobą miss~etwas samce są tak samo agresywne jak samice i zarówno samce jak i samice mogą się gryźć
Możesz kupić 2 samce bo w razie agresywności można łatwo samce wykastrować a samice trudno wysterylizować czy jak to się tam nazywa. Zręsztą wybór zależy od Ciebie- ale pamiętaj. Nie kupuj parki i pamiętaj też, że samce mogą być zarówno agresywne jak i samice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Sob 20:39, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja popieram wariant z dwoma samicami. Co prawda tak samo jak samce, samice walczą o dominację, ale nie zawsze. Z relacji posiadaczy koszy wynika też, że samce co jakiś czas od nowa ustawiają dominacje i biją się o samice. No i czasem trzeba je wykastrować. Kastracja tak małych zwierząt jak koszatniczki, bez względy jak mówią o tym weterynarze wiąże się z ogromnym ryzykiem poniewaz zwierzak moze już nigdy nie wybudzic się z narkozy. Smiertelność małych gryzoni po tym zabiegu wynosi 20-30%
młode samice powinny sie zaprzyjaźnić. Możesz tez kupić matkę z dzieckiem albo starsza koszatniczkę i malą. W takim wypadku starszy kosz zaopiekuje się tym małym(przykład-moja wiórcia i Cookie)
Dlatego ja radze kupić dwie koszo-dziewczynki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Sob 22:21, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z tobą cookie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
Wysłany: Nie 12:59, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Malwa napisał: |
nie zgadzam się z Tobą miss~etwas samce są tak samo agresywne jak samice i zarówno samce jak i samice mogą się gryźć
|
a nie prawda, samice sa mniej agresywne niz samce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
Wysłany: Nie 14:16, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje że może nie mniej agresywne, ale bardziej usłuchane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
Wysłany: Nie 19:27, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
w kazdym razie- nie tluka sie tak jak samce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malwa
koszowy pseudoznawca
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pobiedziska
|
|
Wysłany: Nie 21:07, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
niech wybierze co chce moje samiczki także się biją i co?? są samiczkami a się biją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Nie 21:26, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no bo to wiadomo, ze i samce i samice się biją. Chodzi o to, że samice wyznacza hierarchię i jest spokój tylko co jakiś czas jeszcze sa małe kłótnie, a samce oprócz brutalnego ustalenia hierarchi co jakiś czas(mniej więcej co 3 miesiące albo rzadziej) biją się o samice, nawet jeśli ich nie ma. po prostu tak im rozkazuje instynkt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
May-loo
świeży koszoprzybysz
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Wysłany: Nie 22:13, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Kupiłyśmy ok. roczną(troche mniej) kosatniczkę z córką(ok. miesiąca)
mają dużą klatkę i myślę, ze im tam dobrze.
Nie wiem jeszcze jak je nazwać. Cos chyba wymyślimy.jeszcze raz dzięki za info.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|